czwartek, 14 kwietnia 2011

... mój tekst w Soul Magazine ...

Jest mi niezmiernie miło poinformować, iż mój konkursowy tekst do zdjęcia zwycięzcy zeszłorocznego konkurusu im. Oskara Barnacka, został opublikowany w magazynie Soul.

Na samym początku, kiedy oglądałam esej zwycięzcy pt. "Waiting for the future...", miałam mieszane uczucia, wiem teraz że się myliłam. Zdjęcia te do tej pory mam przed oczami, dwa z nich wyjątkowo silne wywarły na mnie wrażenie. Poniżej tekst, który zgłosiłam do konkursu organizowanego przez Leica Polska "Punkt wiedzenia":

"Oto jestem, w samym centrum nicości. Patrzę przed siebie, i co widzę - tego nie wiem.
Za mną radość miniona, śmiech, wrzask - życie, życie, życie. Wokół domy widmo, zbyt wiele otwartych przestrzeni bez okien, drzwi, w których wiatr hula, przeganiając duchy przeszłości.

Stoję na dole, w cieniu koła, w samym centrum - epicentrum. Środek wyznacza biała linia, stąpam po niej, delikatnie, jedną stopą pozostając w zawieszeniu, czuję, że chcę zrobić krok naprzód.

Diabelski młyn - czas jakby zatrzymał się w najwyższym punkcie, najbliżej słońca, a ja siedzę, w najwyżej zawieszonym wagoniku, pod najbardziej spłowiałym parasolem. Zadaję sobie pytanie: co bym zrobił, jeśli dano by mi kolejną szansę? W którą stronę chciałbym, aby diabelskie koło ponownie ruszyło? Wstecz - ku przeszłości? Czy naprzód - w przyszłość? Bez zastanowienia odpowiedziałbym „wstecz” - po drugą szansę. Urodzić się gdzie indziej, być kimś innym. Nie ma jednak nikogo, kto ponownie uruchomiłby karuzelę. Czyżby mój los znowu zależał od kogoś innego? Zejść czy czekać? Ruszyć czy trwać? A może deus ex machina?

Przeraża mnie myśl, że wokół pustka. Czekam więc jak dwóch włóczęgów, na Godota. W rowie spać będę, zbudzę się lub zbudzą mnie, a raczej przegonią. Rzucą coś, kopać będą. Kiedy czas przyjdzie, będę to wiedział, na pewno poczuję.

Ucichł śmiech, wrzask, zniknęła wata cukrowa. Nie ma już niczego. Budowlę wspierają pustaki. Jak to możliwe? Pustaki? Wspierają? Budowlę?

Nie chciałbym się tu znaleźć w ciemnościach, mój los, znów byłby niepewny.

Chcę aby czas się cofnął, chcę mieć znowu szansę. Myślę - choć mi się tego nie przypisuje. Czuję - temu nikt nie zaprzeczy. Głód, pogarda, smutek - to mam tutaj. Koło radości stanęło, choć korony drzew chylą się ku sobie. Silniej, mocniej, wprowadź je w ruch.. nie, nie - nie w tą stronę, w przeciwną, w przeciwną.....".

Fot. Jens Olof Lasthein 


2 komentarze:

  1. Gratulacje! Nawiasem mowiac - Twoj komentarz (tekst) swietny! A.R.OLEW..........

    P.S. Czekamy na Twoje nastepne zdjecia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję serdecznie A.R.OLEW... :-))))))))

    OdpowiedzUsuń